![[{[item.product.name]}]]([{[item.product.photo.url]}] 75w)
Autor: Mikolaj Łoziński
Tytuł oryginału: Stramer
Opis wydawcy:
Osobiste dramaty, miłości, zdrady i rozstania, świecące pustkami kieszenie i marzenia o fortunie. Nadzieja na sprawiedliwy świat, do którego nieuchronnie wdziera się Zagłada.
Zwyczajna rodzina. Nathan tęskni za Nowym Jorkiem, Rywka marzy o wycieczce nad morze. Wychowują szóstkę dzieci, które szybko dorastają: Rena zakochuje się ze wzajemnością w żonatym mężczyźnie, Rudek idzie na filologię klasyczną, ale jest realistą, więc znajduje pracę w Syndykacie Świec. Hesio i Salek ulegają fascynacji ideą komunizmu i grozi im aresztowanie, a Wela i Nusek nie mogą się już doczekać tej wymarzonej dorosłości.
Poznajemy każdego z bohaterów osobno, zaprzyjaźniamy się z nimi, odkrywamy ich słabości, sekrety i najskrytsze pragnienia, wchodzimy w ich świat, pełen kolorów, smaków, zapachów.
Czy domyślają się, co przed nimi? Kiedy konflikty narodowe zaczynają narastać, do świata Stramerów powoli wkrada się coś, czego jeszcze nie rozumieją. Choć już przeczuwają.
„Ta historia, opowieść o biednej, żydowskiej rodzinie mieszkającej w latach międzywojennych w Tarnowie, jest, zdawałoby się, skazana na nieuleczalny smutek i wiadome zakończenie. A jednak Mikołajowi Łozińskiemu udało się wymazać czerń, którą nasza pamięć zabarwia tamte lata. Bohaterowie nie wiedzą, co ich czeka, my wiemy aż za dobrze. Autor pozwala swoim postaciom mylić się, popełniać niezliczone głupstwa; ofiarowuje im życie, niekiedy trywialne, niekiedy pełne sensu, czasem groteskowe, wesołe i tragiczne”.
Adam Zagajewski
Sugestywna, wielogłosowa opowieść o losach żydowskiej rodziny
w międzywojennym Tarnowie.
Książka, której nie da się zapomnieć.
Wydawca:Noir sur blanc
Autor: Mikolaj Łoziński
Tytuł oryginału: Stramer
EAN / ISBN: 9782882507792
Oprawa: miękka
Format: 15,0 cm × 23,0 cm × 3,0 cm
Stron: 364
Data wydania: 2022
Au début du XXe siècle, Nathan Stramer revient des États-Unis dans sa ville natale de Tarnów, une ville industrielle du sud de la Pologne, où la moitié de la population est juive. Il y rencontre sa femme, Rywka, et devient le père de six enfants que l'on va voir grandir : à peine sortie de l'enfance, Rena tombe amoureuse d'un homme marié; Rudek fait des études de philologie classique, mais, réaliste, il dégote un emploi au syndicat de la bougie ; Hesio et Salek succombent à leur fascination pour l'idée du communisme et sont menacés d'arrestation, tandis que les plus petits, Wela et Nusek, bouillonnent d'impatience. Cette histoire intime, extrêmement attachante, est interrompue de plus en plus fréquemment par la marche sanglante de l'histoire. Les Stramer peuvent-ils deviner ce qui les attend ? Comme l'a écrit le grand poète Adam Zagajewski : « Cette histoire semblerait condamnée à une tristesse incurable et à la fin que nous connaissons tous. Pourtant, Mikołaj Łoziński a réussi à effacer la noirceur qui teinte notre mémoire de cette époque. Les protagonistes n'ont aucune idée de ce qui les attend, alors que nous ne le savons que trop bien. L'auteur permet à ses personnages de faire des erreurs, de commettre des bévues ; il leur insuffle la vie. »
